Jasiołka Szebnie. Odegrać się za porażkę z jesieni.
Już w najbliższą niedzielę czeka nas kolejna dawka piłkarskich emocji. Tym razem wybieramy się w niedaleką podróż do Szebni gdzie w walce o mistrzostwo kalsy "B" zmierzymy się z miejscową Jasiołką. Ostatni raz na tym boisku graliśmy jeszcze w "A" klasie, która nie była do końca udana dla obu drużyn.
W poprzedni weekend obie ekipy odniosły zwycięstwa nad rywalami. Gospdarze wygrali w meczu wyjazdowym w Święcanach aplikując miejscowym dwie bramki i zachowując przy tym czyste konto. Nasza drużyna natomiast po ciężkim meczu odprawiła z kwitkiem zespół Zamczyska Odrzykoń 3-2.
W tym meczu nasza drużyna będzie chciała sie zrehabilitować za spotkanie z.jesieni gdzie będąc lepszym zespołem i prowadząc grę daliśmy sobie strzelić trzy gole. Bardzo groźny w tym meczu był Stefanik, najlepszy strzelec zespołu.
W naszym zespole powinno obejść się bez braków kadrowych. Dostępny będzie prawdopodobne nieobecny na inaugurację Czaja.
Jeśli w spotkaniu w Szebniach pokażemy tyle ambicji i woli walki co w pierwszej połowie meczu z Odrzykoniem i samej końcówce to o wynik spotkania możemy być spokojni. Jednak to boisko zweryfikuje wszystko. Zapowiada się na pewno bardzo ciężkie spotkanie ale mam nadzieję, że nie wrócimy z niego na tarczy.
Początek spotkania o 13 w Szebniach.
Wyjazd busem o 12.
Spotkanie poprowadzi trójka sędziów: Pikuła, Kozner i Wołek
Komentarze