Podsumowanie IV Kolejki
W IV Kolejce "B" klasy padło 25 bramek co daje nam nieco ponad 3,5 brameki na mecz. Po raz kolejny nie mogliśmy narzekać na brak emocji. W każdym meczu coś się działo.
Dragon Glinik Nowy 3:1 Standart Święcany
Drużyna ze Święcan dość nieoczekiwanie przegrał swój mecz w Gliniku. Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze za sprawą Norberta Janigi, który przez pewien okres reprezentował nasze barwy. Druga bramka padła w 45 min i było 2:0. Goście odpowiedzieli zaraz po przerwie za sprawą samobójczego gola Chochołka. Wynik meczu ustalił w 75min. Dawid Zygmunt.
Nieplanka Niepla 1:1 Jasiołka Szebnie
Tak jak sądziliśmy przed spotkaniem, że mecz będzie na remis i takim wynikiem się zakończył. Pierwszą bramkę strzeliła drużyna Niepli grająca na stadionie w Kołaczycach jako gospodarz. Gospodarze w tym meczu wybiegli w nowych kompletach strojów fundowanych przez sponsora. Wyrównanie padło w końcówce meczu w 88min. za sprawą Mateusza Bigosa.
Dębowczanka Dębowiec 2:1 Jasiołka Hankówka-Brzyszczki
Zdeterminowani gospodarze chcieli pierwszy raz wygrać u siebie i im się to udało. Mimo, ze to drużyna z Dębowca prowadziła grę to na prowadzenie wyszli goście z Hankówki za sprawą Wiśniowskiego. Wyrównanie nadeszło w 56min. strzelcem bramki był Szymon Wolski. Bramka na wagę trzech punktów padła w 89min. kiedy wynik spotkania ustalił Łukasz Pierzowicz.
Victoria Kobylany 1:1 Zamczysko Odrzykoń
Drużyna Zamczyska Odrzykoń powoli wraca do gry. Drużyna nie przegrała trzeciego meczu z rzędu notując kolejny raz remis. Niepocieszona po tym meczu może być drużyna z Kobylan to już druga starta punktów tej ekipy. Na prowadzenie wyprowadził miejscowych Sławomir Szydło w 60min. zamieniając na gola rzut karny podyktowany na Pawle Mielechu, goście odpowiedzieli za sprawą najlepszego w swojej drużynie Łukasza Steca i gospodarze musieli się zadowolić jednym punktem.
Wisłoka Błażkowa 2:6 Wisłoka Niegłowice
W pojedynku imienniczek lepszy okazał się beniaminek. Pierwsza połowa nie zapowiadała tylu bramek bo było 1:1. Po przerwie ostro do pracy zabrali się goście i strzelili 5 bramek z rzędu a wynik spotkania na 2:6 ustalił w 90 min. Rachowicz.
Zorza Łęki Dukielskie 4:1 Nowy Dwór Makowiska
W starciu lidera z outsaiderem zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami lepszy okazał się lider. Mimo wielu niewykorzystanych sytuacji udało się się gładko wygrać te mecz. Drużyna z Makowisk na dobre zadomowiła się na ostatnim miejscu w tabeli. Teraz wszyscy czekają na potknięcie się drużyny z Łęk, która kapitalnie weszła w sezon.
Komentarze