Piłkarska majówka czyli Dragon Nowy Glinik i Nieplanka Niepla.
Przed nami długi majowy weekend. Okazja do grillowania i odpoczynku a także wzmożony czas dla okolicznych klubów. Rozegramy dwie kolejki w ciągu 3 dni. Między jednym meczem a drugim będzie tylko około 48 godzin odstępu. Co jak na prawie najniższe szczeble rozgrywkowe bardzo krótki czas na regenerację.
Pierwszym przeciwnikiem będzie drużyna Dragona Glinik Nowy. W meczu w rundzie jesiennej padł wynik bezbramkowy co było dla naszej drużyny porażką. Mieliśmy w tym meczu bardzo dużą przewagę i kilka doskonałych okazji do strzelenia bramki. Bardzo dobrze w bramce gości spisywał się w tym mecz Bargiel, który bronił strzały nie do obrony.
Na wiosnę Dragon zdobył zaledwie jeden punkt i jeśli chodzi o mecze rozegrane w rundzie wiosennej plasuje się na ostatniej pozycji. Po dobrej rundzie jesiennej gospodarze niedzielnego spotkania mieli chrapkę na coś więcej niż tylko grę w połowie stawki. Jednak niewiele z tego zostało. Po przygotowaniach w przerwie między rozgrywkami coś ewidentnie nie poszło tak jak zakładano i dlatego tak słabe wyniki na wiosnę. Jednak to są problemy ekipy z Glinika i ich trenera żeby to rozwiązać. Miejmy nadzieję, że miejscowi nie poprawią swojego dorobku punktowego w najbliższą niedzielę. Zapewne będzie to dla nas ciężki mecz bo Dragon będzie chciał wreszcie zwyciężyć na wiosnę. My musimy podejść do spotkania bardziej zdeterminowani niż w poprzednich dwóch gdzie zabrakło nam szczęścia i siły woli do osiągnięcia sukcesu i dwóch wygranych.
Spotkanie poprowadzą:
Pitak, Gruszka, Zygmunt. Początek o 13 na stadionie w Gliniku Nowym. Wyjazd o 11:50 spod budynku klubowego.
3 maja na swoim boisku będziemy się mierzyć z Nieplanką Niepla. Pierwsze spotkanie przegraliśmy 1-0 na stadionie w Kołaczycach. Przez cały mecz byliśmy drużyną przeważającą momentami zamykaliśmy rywali na ich połowie ale to oni po jednej z nielicznych kontr zdobyli goli i nie oddali prowadzenia do końcowego gwizdka. Na wiosnę Niepla nie nie spisuje się wiele lepiej niż Dragon bo ma na swoim koncie trzy oczka i trzecie miejsce od końca w tej rundzie. Na tle całego sezonu mając 16 punktów plasują się tuż nad strefą spadkową. Będą na pewno chcieli zdobyć jakieś punkty żeby nie martwić się do ostatnich kolejek o utrzymanie. Dla nas będzie to kolejny mecz u siebie, który będziemy chcieli wygrać. Musimy go wygrać żeby przerwać złą dla nas passę remisów z drużynami z którymi powinniśmy wygrać. Ciężko nam się gra z drużynami, które tylko chcą bronić i okazyjnie kontrować. Taki mecz będzie pewnie i w to wtorkowe przedpołudnie.
Mecz poprowadzą:
Jakieła, Wais, Wołek. Początek o 11 na stadionie w Chorkówce. Ta trójka sędziowska poprowadzi również spotkanie Iskrzynia - Sanok.
Sytuacja kadrowa na dwa najbliższe mecze powinna się poprawić. Do dyspozycji powinni być wszyscy zawodnicy z poprzedniego spotkania. Dodatkowo do treningów wrócił Bartek Soboń. Po przerwie spowodowanej obowiązkami zawodowymi do dyspozycji trenera będą Czaja i Buczyński. Michał i Daniel dużo dają naszej formacji ofensywnej i widać było ich brak w poprzednich spotkaniach.
Komentarze