Nadal niepokonani. Najsłabszy mecz w rundzie.
Na trzy kolejki do końca mierzylismy się z zdecydowaną drużyna z Makowisk. Wydawało się, że powinno być lekko łatwo i przyjemnie. Pomylili się wszyscy.
Trener w tym spotkaniu zmienił skład mimo iż byliśmy w najmocniejszym zestawieniu. Pierwszą połowę z ławki oglądali między innymi Buczyński, R. Praszek, Kludacz.
Początek meczu to operowanie piłką w środku pola. Z naszych akcji niewiele wynikało, było dużo niedokładności i nonszalancji. W 14 minucie gospodarze wychodzą na prowadzenie. Źle piłkę wybija Harsze. Piłka uderzona przez naszego stopera trafia w "klejnoty " napastnika z Makowisk, który ją przejmuje i na raty pokonuje bezradnego bramkarza.
Od tej pory zaczęliśmy grać nieco lepiej. Jednak w naszych akcjach brakowało wykończenia. Z głowy z dwóch metrów nie trafił Czaja. Dobre sytuacje zmarnowali Najba i Marszał.
Drugą połowę zaczynamy tak jak graliśmy ostatnie 10 minut Pierwszej części gry. Cały czas atakowalismy bramkę miejscowych ale cały czas brakowało wykończenia.
W 54 minucie wrzut z autu Najby przedłużył Praszek a piłkę głową nad bramkarzem do bramki skierował Lula i było 1:1. W dalszym ciągu to my atakowalismy a gospodarze rzadko opuszczali własną połowę. Poprowadzenie dał nam Marszał, który wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką obrońcy gospodarzy. W końcówce Nowy Dwór dobił Czaja pięknym strzałem zza pola karnego. Słaby mecz w naszym wykonaniu. Zlekceważyliśmy rywala. Ale zadanie wykonane i trzy oczka dopisujemy do naszego konta.
Do końca sezonu dwa spotkania.
Za tydzień mecz na własnym boisku z Hankówką a na koniec mecz o trzecie miejsce z Niegłowicami.
Komentarze